Miłosz ma 22 lata i choruje na bardzo żadką chorobę, która wciąż postępuje. Nie zmienia ona jednak radosnego usposobienia Miłosza, a trudności z mówieniem zupełnie nie przeszkadzają młodemu chłopakowi w rozbawianiu turnusowych wolontariuszek!
Dlaczego zbieramy pieniądze? Podopieczni płacą za pobyt na turnusie. Płacą jednak tylko za siebie! Nie za wolontariusza! Kwota, jaką wpłacają wystarcza na pokrycie kosztów ich pobytu i zabezpieczenia im ich podstawowych potrzeb. Wielu naszych podopiecznych zwyczajnie nie stać na więcej. Bardzo kosztowny jest sam dojazd osoby na wózku.
Dlatego szukamy pomocy w pokryciu kosztów pobytu wolontariusza. Pomożesz przypiąć skrzydła naszemu aniołowi?
Bogu niech będą dzięki!
Deo Gratias!
- Jak mawiał nasz Patron św. Alojzy Orione. Deo gratias za wsparcie finansowe i za każdy dar serca!
Drogi Darczyńco, dzięki Tobie możemy czynić dobro na rzecz naszych Podopiecznych, którzy tak bardzo potrzebują wsparcia.