Turnus Rodzinny Drabiny Jakubowej już za nami! Sami nie wiemy, kiedy to zleciało!
Był to czas na:
modlitwę
relacje
zabawę
odpoczynek wśród natury
wycieczki na lody, nad Bug, na spacer…
Mama jednego z naszych podopiecznych, która przyjechała do Brańszczyka pierwszy raz, powiedziała, że czuje się tu jak w innym świecie
Była zdziwiona, że jest tu tak wiele otwartych, życzliwych i chętnych do pomocy ludzi. Ten turnus to dla rodziców wyjątkowa okazja do integracji. Widzą, że nie są sami, że ktoś ich rozumie.
Patrząc na dzieci, zastanawiamy się:
❓Jak można tak bardzo cieszyć się z odbijania piłki?
❓Dlaczego komuś do pełni szczęścia wystarczy tylko klocek?
❓Jak zachować taką prostotę i szczerość w relacjach?
To właśnie do takiej szczerej radości zaprasza nas Pan Bóg! Jesteśmy niezmiernie wdzięczni najlepszym koordynatorom - Kasi i Rafałowi, którzy zaplanowali dla dzieci masę atrakcji (zabawy, tańce, wycieczki…) i zorganizowali wszystko tak, by dobrze działało❣️ Dziękujemy również darczyńcom!🙏 Bez Waszego wsparcia nic nie byłoby możliwe!